Miały być malutkie kolczyki z równie malutką muszlą paua. Cały czas jak były "na warsztacie" robiłyśmy wszystko, żeby nie przekroczyć długości 5cm. I to nam się udało :) Tylko po końcowym zszyciu, doszłyśmy do wniosku, że przypominają ... robocika :D
No cóż, teraz pruć już nie będziemy, za to będziemy nosić nasze małe roboty ;)
Muszla paua otoczona jest fioletową taśmą cyrkoniową. Oprócz tego użyłyśmy koralików Toho 11o i 15o, Fire Polish oraz Flowers.
No cóż, teraz pruć już nie będziemy, za to będziemy nosić nasze małe roboty ;)
Muszla paua otoczona jest fioletową taśmą cyrkoniową. Oprócz tego użyłyśmy koralików Toho 11o i 15o, Fire Polish oraz Flowers.
Ale słodkie te robociki :)), pozdrawiam
OdpowiedzUsuń